Energetyczny koncert i pełna emocji sztuka rozgrzewają lepiej od termoforu i kubka gorącej herbaty. W najbliższych miesiącach do Warszawy zawita wiele międzynarodowych gwiazd, ale rodzimy kulturalny rozkład jazdy również nie zawiedzie.
Kłamstewka na deskach Studio Buffo
„Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie” to kinowy hit z włoskim rodowodem, który do tej pory doczekał się lokalnych remake’ów w kilku krajach, w tym w Polsce. Kameralny komediodramat rozgrywający się podczas przyjacielskiej kolacji to idealny materiał do przeniesienia na deski teatru, na co w Warszawie zdecydował się Teatr Studio Buffo. Punktem wyjścia do pełnej zaskoczeń, wzruszeń i żartów fabuły jest wspólne spotkanie przyjaciół, których życiowe ścieżki zaprowadziły w przeróżne strony. Każdy z nich skrywa własne tajemnice, które zaczynają wychodzić na jaw przy okazji nietypowego wyzwania, zgodnie z którym każdy z uczestników kolacji musi ujawnić reszcie treść wiadomości otrzymanych w jej trakcie. Z pozoru niewinna zabawa demaskuje wzajemne relacje przyjaciół i partnerów, prowadząc do pełnego niespodzianek finału. W obsadzie sztuki „Dobrze się kamie” znaleźli się między innymi Olga Bołądź, Katarzyna Kwiatkowska, Anita Sokołowska, Szymon Bobrowski, Marcin Perchuć, Bartłomiej Topa, Przemysław Sadowski i Wojciech Zieliński. Spektakl, który odbędzie się 30 grudnia, będzie świetną „przystawką” do zabawy sylwestrowej, a pikanterii temu wydarzeniu doda wzięcie ze sobą własnych przyjaciół.
Skandynawska sensacja popowa: Jubël
Ostatni dzień stycznia 2021 roku w Warszawie to gratka dla fanów skandynawskiego popu. Na scenie klubu Proxima wystąpi pochodzący z Halmstad szwedzki duet Jubël. Tworzą go Sebastian Atas i Victor Sjöströma, którzy przed rozpoczęciem współpracy działali w branży muzycznej na własną rękę jako twórcy, producenci i wydawcy czyjejś muzyki. Po połączeniu sił zaczęli podbijać sceny Szwecji i świata autorskim miksem art.-popu z nutą elektro. Ich kawałki rozbrzmiewały między innymi w globalnych kampaniach marki H&M, a rozpoznawalność i poklask fanów z całego świata przyniósł duetowi cover utworu Kinga Harvesta „Dancing in the moonlight” z 1972 roku, który trafił do pierwszej 50 najczęściej odtwarzanych utworów w serwisie Spotify. Ogromną popularność zdobyły także single duetu z roku 2019, „Running out of love” i „On the beach” – ten drugi również jest coverem, który z umiarkowanie popularnego utworu Chrisa Rea dzięki Szwedom stał się hitem lata 2019. Jubël wystąpi w Warszawie 30 stycznia, a otwarcie drzwi nastąpi o godzinie 18:00.
Muzyczny miks Chile i Norwegii: Boy Pablo
Kolejne warte uwagi muzyczne wydarzenie w Warszawie również ma związek ze Skandynawią. 6 marca w stolicy zagra muzyczna sensacja z Norwegii– Boy Pablo, grupa, której liderem jest 21-latek Nicolas Muñoz. Mimo bardzo krótkiego stażu, zespół, mającego na koncie dwa single i jednego longplaya, zdążył już wystąpić na takich festiwalach jak Coachella, Primavera Sound czy Lollapaluzza. Latynoski przydomek w nazwie to nie dzieło przypadku, ponieważ mimo że lider grupy urodził się w norweskim Bergen, jego rodzice przyjechali do kraju z Chile. Połączenie skandynawskiego chłodu i gorących rytmów Ameryki Południowej w twórczości Boy Pablo dał efekt pod postacią twórczości z nurtu indie-pop z wyrazistymi, gitarowymi riffami i nastrojowymi tekstami jego. Grupę Boy Pablo tworzy grupa utalentowanych przyjaciół, która wspólnie zarażając pozytywną energią publiczność koncertową na całym świecie. Do Polski Boy Pablo przyjedzie 6 marca 2021 roku w ramach światowej trasy koncertowej, która rozpocznie się w Wielkiej Brytanii i posłuży promocji jego najnowszego albumu „Wachito Rico”. Warszawski koncert odbędzie się w klubie Praga Centrum.
